Patron Szkoły Podstawowej nr 1 - Janusz Korczak

 

 

 

Życie i twórczość patrona szkoły - Janusza Korczaka

".. za syna wybrałem ideę służenia dziecku i jego sprawie"

J. Korczak

 

 

Janusz Korczak, a właściwie Hirsza (Henryk) Goldszmit był lekarzem, pisarzem, pedagogiem, społecznikiem polsko - żydowskim oraz badaczem psychologii dziecka. Urodził się 22 lipca 1878r. w Warszawie. Jego ojcem był Józef, znany warszawski adwokat, a matka, Cecylia Z Gałębickich. Dziecięce lata Henryk poświęcił "badaniu" świata, chciał go ulepszyć, aby nie było brudnych i obdartych dzieci, pragnął, by wszystkie były szczęśliwe. Mówił o sobie: "Jestem człowiekiem samotnej drogi".

Po śmierci ojca w 1889r. Henryk z matką, babcią i siostrą zamieszkał w skromnym mieszkaniu. Uczęszczał wtedy do warszawskiego gimnazjum i udzielał korepetycji. Po latach wspominał ten okres swojego życia: "…Marzenia uchroniły mnie od letargu, zawdzięczam im życie".

Studia medyczne rozpoczął Goldszmit w 1898r. pracował także od 1899r. w bezpłatnej warszawskiej czytelni.

Zadebiutował na konkursie literackim w 1898r. sztuką dramatyczną "Którędy". Otrzymał za ten utwór wyróżnienie. Kopertę z utworem konkursowym podpisał pseudonimem - Janusz Korczak. Wszystkie dzieła podpisywał odtąd swoim pseudonimem, zapożyczonym z książki Kraszewskiego "O Januszu Korczaku i pięknej miecznikównie".

Przez 7 lat z przerwami do 1903r. pracował Korczak w dziecięcym szpitalu im Bersonów i Baumanów w Warszawie. 1904r. został lekarzem rosyjskiego garnizonu i wziął udział w wojnie na Dalekim Wschodzie. Po jej zakończeniu przebywał w Berlinie, Paryżu, Londynie. Pracował w szpitalach, oglądał sierocińce i zakłady poprawcze. Pogłębił swoją wiedzę medyczną. Działalność w Towarzystwie "Pomoc dla Sierot" rozpoczął Korczak w 1908r. Został członkiem zarządu. Od 1912r. poświęcił się służbie dziecku. Został wtedy dyrektorem utworzonego ze społecznych funduszy warszawskiego "Domu Sierot". Kierował nim w latach 1912-1942. Janusz Korczak stworzył własny, nowoczesny i niepowtarzalny system wychowawczy. Dodać należy, że wspólnie z Marią Falską w 1919r. założył w Pruszkowie sierociniec "Nasz Dom".

W okresie międzywojennym J. Korczak był wykładowcą Wolnej Wszechnicy Polskiej i Państwowego Instytutu Pedagogiki Specjalnej, założycielem czasopisma redagowanego przez dzieci "Mały Przegląd" (1926-1939) i popularnym publicystą radiowym. Należał także do Wolnomularstwa, a w polskim wojsku uzyskał stopień majora.

We wrześniu 1939r. wezwał przez radio warszawiaków do obrony stolicy. Został aresztowany przez Niemców i umieszczony w więzieniu przy ulicy Pawiej.

 

Dla ludności żydowskiej Niemcy utworzyli w listopadzie 1940r. warszawskie getto. Przeniesiono do niego Korczakowski "Dom Sierot". Samego Korczaka z Pawiaka wykupili jego wychowankowie. Dodać należy, że Korczak dwukrotnie odmówił opuszczenia swoich dzieci. (…)

Likwidację warszawskiego getta rozpoczęto 22 lipca 1942r. Janusza Korczaka wraz z dziećmi przyprowadzono na plac przeładunkowy przy ulicy Stawki i wywieziono 5 sierpnia 1942r. do obozu zagłady w Treblince. Wszyscy ponieśli śmierć w komorach gazowych.

Twórczość literacka J. Korczaka była bardzo bogata. Wymienić należy jego prace pedagogiczne:

"Momenty wychowawcze" (1919)

"Jak kochać dziecko" (1920-1921)

"Prawo dziecka do szacunku" (1929)

"Pedagogika żartobliwa" (1939)

i inne

Do jego powieści społecznych należą:

"Dziecko salonu" (1906)

Wiele książek poświęcił dzieciom. Zaliczyć tu można:

"Sławę" (1913)

"Mośki, Joski i Srule" (1910)

"Józki, Jaśki i Franki" (1911)

"Król Maciuś I" (1923)

"Bankructwo Małego Dżeka"

"Kajtuś Czarodziej" (1935)

"Uparty chłopiec" (1938)

"Ludzie są dobrzy" (1938)

"Trzy wyprawy Herszka" (1939)

Osobnym dziełem jest pisany w getcie "Pamiętnik"



Jeden ze swoich wierszy poświęciła J. Korczakowi była nauczycielka "Jedynki", Jadwiga Zając - Brandys:

Wycieczka miała być na wieś,
W czterdziestym drugim tak jak co lato,
Na łąki miał nas Pan zawieźć…

Pan mówił "słońce"
Pan mówił "kwiaty"
Pan mówił "zieleń"

A w getcie zaduch, a w getcie straszno
I krwi za wiele… 
Doktor Korczak wysłuchał żalów małej sieroty
A był ojcem ich dwustu 
I to we dnie i nocy".



Dorobek wychowawczy J. Korczaka podsumować można jego słowami:

"Wychowanie dziecka, to nie zabawa
a zadanie, w które trzeba włożyć
wysiłek bezsennych nocy,
kapitał ciężkich przeżyć i wiele myśli".



Janusza Korczaka wskazania dla młodych:

1. Nie starać się być bardziej dorosłym niż się jest ("Mam tyle lat, ile mam, nie wstydzę się swej młodości ani swoich myśli, ani uczuć").
2. Nie trać czasu. ("Gdzie podziewasz godziny życia, na co zużywasz zapał młodej energii?").
3. Strać się mieć przyjaciela i pozyskiwać ludzką życzliwość, ale nie przez kokieterię i pochlebstwo.
4. Doceniać zabawę. ("Nie należy się wstydzić zabawy: nie ma zabaw dziecinnych").
5. Kształtować samego siebie przez:

a) poznanie swoich wad i zalet,
b) wyrabianie silnej woli,
c) kształtowanie męstwa i cierpliwości: ("łagodny dla innych, surowy dla siebie")
d) wychodzenie naprzeciw trudnościom: ("Kocham to co trudne")
e) pogodę ducha: ("Jestem wesół, nie dąsam się, nie oskarżam")

6.Nie wstydzić się swoich marzeń. ("Dzieci! Dumne miejcie marzenia, górne miejcie zamiary i dążcie do sławy, coś z tego zawsze się stanie!").



 

Janusza Korczaka wskazania dla rodziców i wychowawców:

 

1. Docenić znaczenie dzieciństwa w życiu człowieka. ("Widzieć w dziecku człowieka").
2. Mieć świadomość, że w uczuciowości dziecko przewyższa dorosłego, a intelektem mu dorównuje, brak mu tylko doświadczenia. 
3. Mieć poczucie, że dzieci "są poetami i filozofami".
4. Pamiętać o szacunku dla:

a) pracy dziecięcego poznania (waga zabawy!)
b) dziecięcych niepowodzeń i łez
c) własności dziecka 

5. Pozwolić i cenić zwierzenia z uczuć, które "nie odpowiadają uświęconym przykazaniom". 
6. Nie żądać od dzieci ani pojedynczych, ani zbiorowych poświęceń. 
7. Pamiętać, że zbiorowość dziecięcą można zachęcić do działania, a zrazić lekceważeniem.
8. W pracy wychowawczej notować swoje spostrzeżenia o dzieciach. (Notatki "… są dokumentem, żeś nie roztrwonił życia").
9. Poznać siebie i dzieciom zawsze pokazywać się sobą. 
10. Nieprzespane dla dzieci noce przyjmować jako cenne.
11. Nie stosować kary cielesnej.
12. Pozwolić dzieciom tyle spać i jeść ile śpią i jedzą. 
13. Każde dziecko trzeba poznać i oceniać indywidualnie ( nie generalizować sądów). 



 

 

Pamięć o Januszu Korczaku, jego dorobku i postawie pielęgnowana jest przez liczne ośrodki nauki, kultury, oświaty, stowarzyszenia i komitety w Polsce i na całym świecie. Rok 1978 był ogłoszony przez UNESCO Rokiem Korczaka. W ten sposób Korczak wpisany został do księgi najwyższych autorytetów kultury światowej. Umieszczony był wśród takich moralnych autorytetów ludzkich jak Sokrates, J.H. Pastolozzi, M. Ghandi, A.Schweitzer. "Korczak wyzwalał prawdę już wprost obecnością swoją. Każdy w obcowaniu z nim stawał się sobą - był sobą. Czuło się całą małość frazesów, zakłamania i form nieistotnych. Tęskniło się wprost do tej prostoty i czystości myśli, którą niosły ludziom prócz smutku i zadumy, jego dziwne, dobre oczy" M. Grzegorzewska Aleksander Hertz wspomina: "Głęboko utrwaliła się w mej pamięci pogadanka pt. "Chcę siusiu". Była ona czymś wstrząsającym. Mówiła o jednym z wielkich kłopotów małego dziecka i o tym zupełnym niezrozumieniu tego kłopotu ze strony dorosłych. Mam wrażenie, że była to ostatnia z pogadanek Starego Doktora. Temat wywołał takie zgorszenie, taką reakcję, że kierownictwo Polskiego Radia musiało ustąpić, zwłaszcza, że od początku pogadanki Starego Doktora miały zaciętych przeciwników."

NA GÓRĘ